Już sama nazwa województwa „kujawsko-pomorskie” świadczy o tym, że jego mieszkańcy mają nad morze niedaleko. Z dwóch największych ośrodków – Torunia i Bydgoszczy podróż zajmuje naprawdę niewiele czasu, zwłaszcza po otwarciu autostrady A1.
Chcąc dojechać do najbliższej miejscowości nadmorskiej, zarówno z Torunia jak i Bydgoszczy, powinniśmy kierować się na Gdańsk. W obu przypadkach nie powinniśmy stracić więcej niż 2 godziny. Gdańsk posiada bezpośrednie połączenie z Toruniem autostradą A1 (170 km), dotrzemy do niego w czasie mniej więcej 1,5 godziny. Z kolei z Bydgoszczy droga do granic Trójmiasta zajmie nam około 1 godziny i 45 minut, jeżeli wybierzemy trasę przez Myślęcinek i Wiąg, wjeżdżając na A1 w okolicach Grudziądza. Jest to nieznacznie krótsza odległość, ale w tym wypadku nie pojedziemy autostradą na całym odcinku. Oczywiście warto zastanowić się nad wizytą w nierozłącznie związanej z morzem Gdyni i modnym Sopocie, można też wybrać potem którąś z pobliskich lokalizacji. Z Trójmiasta łatwo dojechać na początek Półwyspu Helskiego, do znanego z rozlicznych rozrywek Władysławowa (z Torunia 226 km i około 2 godziny 20 minut, z Bydgoszczy 223 km, 2,5 godziny) i na jego koniec, do niezwykle położonego Helu (z Torunia 258 km, poniżej 3 godzin, z Bydgoszczy 255 km, 3 godziny). We Władysławowie polecamy Pensjonat Wojciech – przyjazny dla rodzin z dziećmi.Z innych nadmorskich destynacji, do których w miarę szybko można dostać się z województwa kujawsko-pomorskiego, można wymienić choćby popularny kurort Mielno, niedaleko Koszalina. Jednak różnica przy dojeździe jest dość znaczna i musimy poruszać się po drogach, które nie zawsze są dobrej jakości. Jeśli wybierzemy najkrótszą drogę z Bydgoszczy, przez Sępólno Krajeńskie i Czarne, dojeżdżając do drogi krajowej nr 11, przejeżdżając przez Koszalin, w końcu dotrzemy do drogi wojewódzkiej 165 prowadzącej wprost do Mielna, to zajmie nam to nie mniej niż 3 godziny (215 km). Z Torunia najszybciej można dostać się tam w około 3,5 godziny (250 km). Wychodzi to więc o 1/3 dłużej niż w przypadku podróży w rejon Zatoki Gdańskiej. Wprawdzie czas przejazdu zawsze może się różnić, w zależności od wielu zmiennych czynników, ale decydująca jest tu dostępność autostrady.
